- Na bobrowisku znów pojawiła się koparka. Zdjęcie w galerii pokazuje koparkę podczas pracy.

- Brak obrazu z kamery w ciągu kilku ostatnich dni spowodował konieczność odwiedzenia bobrowiska i kontroli technicznej urządzeń. Wyprawa była potrzebna - system zasilajacy kamerę po prostu się zawiesił po raz pierwszy od roku. Jak widać - już wszystko działa. Przy okazji Jarek zrobił kilka zdjęć. Okazało się, że kamerka nie oddaje wiernie wielkości żeremia (jak to kamera - spłaszcza obraz). Żeremie jest w rzeczywistości dość spore a wokół widać ślady żerowania bobrów, na przykład przeręble: w okolicach tamy i po drugiej stronie żeremia.

- Jak widać powyżej, bobry zabrały się za odbudowę zniszczonego żeremia i całkiem sprawnie im to poszło. Zapraszam do obserwacji - bobry są znów na posterunku!

- Muszę Was zmartwić. Jakieś 3 dni temu przy rowie pojawiła się koparka i kosiarka. Urząd ds melioracji … rozpoczął okresową konserwację rowu. Zaczęto kosić trawy a koparka ma pogłębiać rów. Rozmawiałem z wykonawcami. Mają „czyścić” 2km odcinek rowu, w tym bobrowisko.

- Moi drodzy, zrobiłem wizję lokalną. Rów jest już w 1/3 oczyszczony, przynajmniej ten łatwiejszy odcinek. W sumie nie różni się bardzo od poprzedniego. Wykoszona trawa i trzcina po obu stronach, zrobiła się polna droga po jednej stronie dla przejazdu koparki i ciągnika z kosiarką na wysięgniku.

- No i stało się. Popatrzcie na widok z kamery. Bobrowisko rozwalone. Wczoraj chyba przeszła koparka w celu pogłębiania rowu melioracyjnego - i żeremie zostało rozwalone. Wiem, że chłopcy zrobili co mieli zrobić, ale szkoda. Jestem też pewien, że bobry przystąpią teraz intensywnie do pracy i odbudują żeremie.